środa, 7 stycznia 2015

Zabawy z psem na śniegu

1 comment
Gdy za oknem śnieg, ja i Junior cieszymy się niesamowicie. Może dlatego, że na śniegu jest super zabawa, choć potem przychodzimy zmarznięci to i tak opłaca spędzić godzinę w polach, lesie czy między ogródkami. Zima to najwspanialsza pora roku dla Juniora. Biega, wącha i wszystko próbuje zrobić aby tylko śnieg go otaczał z każdej strony. Dzisiaj przychodzimy do was z paroma pomysłami na zabawy w białym puchu.
<--pierwszy śnieg Juniora:)

Szukanie smaczków

Zabawa, którą kocha chyba każdy pies- no wiadomo smaczki i te sprawy to dla pupili świetna zabawa! Nie trzeba chować smaczków daleko od psa lecz wystarczy, że schowamy je w jego pobliżu. Ta zabawa jest bardzo rozluźniająca dla psów, ponieważ psy uwielbiają wąchać i w przypadku młodych psów jak Junior, (który dopiero co ukończył rok) świetnie rozwija jego węch!
                                                                     buszując w lesie za smaczkami

 Jogging czyli jak to zwą po psiemu "bieganie z wywieszonym jęzorem"

Fani biegania, to świetna okazja na to aby biegać ze swoim psem, gdziekolwiek! Oczywiście, że najlepiej w miejscach gdzie jest mniej osób. To świetna zabawa dla ciebie i psa. Często właśnie tak biegamy z Juniorem lub po prostu ścigamy się "kto pierwszy do tego drzewa?"- nie ukrywam Junior(będę pisać Buniek, dobrze?) zawsze wygrywa, no chyba, że w coś się zapatrzy:))))

Lepienie bałwana

Buniek jest takim psem, który na wszystko co nowe reaguje szczekiem. Bardzo prosty przykład: idziemy sobie i obok chodnika leży siatka, on zaczyna szczekać i uciekać od tego, po czym w końcu podchodzi i obwąchuje i decyduje się, że obsika tą rzecz, a co! Tak więc lepienie bałwana to świetny pomysł aby pies przestał bać się różnych, niespotykanych dotąd rzeczy... a poza tym świetna frajda dla ciebie!



Trenowanie komend

Nie jest to typowa zabawa lecz po prostu uczenie psa posłuszeństwa w miejscach gdzie wszystko go kusi. Siad, leżeć, turlać się, poproś, daj łapę- podstawowe komendy, które można nauczyć psa nawet na dworze, no ale oczywiście coś za coś- smaczki muszą być:)

Ciągnięcie linek, sznurków i nawet zabawek

To niesamowita zabawa, przy której zmęczy się i pies i jego właściciel. My z Buniem uwielbiamy tego typu zabawy. Przede wszystkim myślę, że taka zabawa nawiązuje więź pomiędzy psem i człowiekiem. No ale najważniejsze, że zęby naszego psiaka są bardziej trwałe i będą nas jeszcze bardziej boleć ręce :D


Aport patyków, piłek i frisbee

To całkiem prosta zabawa, bawimy się z Buniem w ten sposób codziennie a on uwielbia gryźć patyki i je aportować (chociaż nie wychodzi mu to jeszcze najlepiej -woli aportować piłki).


Jeśli macie jakieś ciekawe pomysły na zabawy to chętnie przeczytam je w komentarzach:)
Miłego dnia!

Read More...

wtorek, 6 stycznia 2015

No to zaczynamy!

Leave a Comment
Lifestyle'owy blog o życiu mojego psa, Juniora. Trochę o nim:

  • pies nierasowy, zwykły kundelek 
  • kocha spacery, gryzienie patyków i przekąski
  • uwielbia zabawki (te piszczące) 
  • jest 'świetnym' modelem
  • kocha jeść 
  • nie lubi huku (wtedy zaczyna szczekać)
  • uwielbia gryźć (szczególnie rękawiczki) 
  • mógłby nie wychodzić na ranne spacery w zamian za drapanie po brzuszku


człap, człap czyli łapki Juniorka:D

Mam nadzieję, że przypadniemy wam do gustu i będziecie tu wchodzić od czasu do czasu:)
Read More...
.